wtorek, 1 września 2009

sKOŁOwana






Opanowała mnie absolutna mania robienia wielkich kół w przeróżnych kolorach. Czasami ozdabiam kolczyki jeszcze delikatnymi koralikami. Zaletą takich kolczyków jest to, że można sobie zrobić niestandardowy zestaw kolorów, pasujący do konkretnych ciuchów - efekt jest powalający.

5 komentarzy:

  1. Piękne kolczyki i piękna modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byli cierpliwi bo pociągi jeździły (jeden stał, trzy przejechały) to była transakcja wiązana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurde, zaglądam i zaglądam i jestem już cała skołowana... No gdzie ta nowa sesja i nowy zestaw świecidełek?
    ruda

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie wygladąją...ja nie robiłam takich duzych bo myślałam ze tego sie nie da nosic ..a tu się okazuje że wyglądają zabójczo. Świetne są. :)

    OdpowiedzUsuń